Forum Świątynia Wielkiej Szutty Strona Główna
Autor Wiadomość
<    D&D   ~   D&D - The Beginning
Zakhintos
PostWysłany: Śro 14:38, 23 Kwi 2008 
Pewne są tylko: podatki i syf u dziwek
Pewne są tylko: podatki i syf u dziwek

Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Jest was czterech, i nie wiecie co tutaj robicie. Co jest do cholery?! Pamiętacie tylko trochę, iż byliście kumplami i że was złapali.
Zapakowali na statek więzienny i chyba naszpikowali prochami bo gdzie my kurwa jesteśmy?

-Na Vvardenfell, rzucił jakiś leśny elf przechodzący obok i zdaje się, że nie pierwszy raz spotyka się z taką sytuacją.

Macie na sobie tylko koszule, spodnie i buty oraz każdy po 100 sztuk złota w sakiewce. Niejasno domyślacie się, że to może być zesłanie.


Przed sobą widzicie:







Natomiast za sobą:





Jeśli obrazy są pomniejszone przez forum to możecie je skopiować i obejrzeć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
God Emperor
PostWysłany: Śro 16:49, 23 Kwi 2008 
Początkujący
Początkujący

Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mars


Podchodzę do najbliższego człeka i pytam się
Gdzie ja jestem?


Jesteście na wyspie Vvardenfell, prowincji Morrowind, a to jest miasto Seyda Neen
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cienki
PostWysłany: Śro 17:03, 23 Kwi 2008 
Parafianin
Parafianin

Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Podnoszę swoje cielsko Mhrocznego elfa, rozglądam się po okolicy i widząc, że członkowie mojej grupy są jakoś nieruchliwi, ponownie kładę się na ziemi/trawie/trakcie, czy co tylko tam robi za podłoże. Przyglądam się lecącym chmurom nade mną i zastanawiam dlaczegóżże nie mogłem zostać elfem wysokiego rodu. ~Dlaczegóżże nie mogłem zostać elfem wysokiego rodu.~ xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
qwerty
PostWysłany: Śro 17:45, 23 Kwi 2008 
Wyznawca
Wyznawca

Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Przepraszam, laga chyba załapałem. Coś chciałem powiedzieć, a tu... No nic, nie moja wina w każdym razie. Mówiłem, że chciałem coś powiedzieć? Tak? Ah, tak: Co jest do cholery?! gdzie my kurwa jesteśmy?
Wstaję z murawy.
Vvardenfell, mówicie? No tak, to wiele wyjaśnia. Jeśli ktoś był zdolen to wymówić, to był i zdolen do wszystkiego innego. A teraz proponuję się rozejrzeć za robotą. Pewnie nie my pierwsi i nie my ostatni spadamy z nieba, więc ludzie pewno są przyzwyczajeni do tego. A bezproduktywnych ludzi zagospodarowują, mam rację?

_____
Widzicie elfa wysokiego rodu o niewyróżniającej się z tłumu posturze, patrzącego się wzrokiem raczej zmęczonym tą całą sytuacją.


Ostatnio zmieniony przez qwerty dnia Śro 20:57, 23 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cienki
PostWysłany: Śro 17:57, 23 Kwi 2008 
Parafianin
Parafianin

Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Wstaję
No to dżem dobry, witam zebranych oto tutaj dwunogów na dzisiejszym zebraniu. Z moich szybkich i jakże mało skomplikowanych przemyśleń wynika, iż cóś nas tutaj z własnej woli wypluło. Jak też zauważył High ELF, najprawdopodobniej nie my pierwsi tutaj wylądowaliśmy. Poza tym można to wywnioskować po może i niewielkim, ale i widocznym wgnieceniu na drodze, czy na czym my tam wylądowaliśmy. A tak... żeby nie było, iż jestem niegrzeczny to się może przedstawię. Remond do usług. (kłaniam się) Nazwiska nie podam, bo jeszcze użyjecie je do swych niecnych planów. Dziękuję za uwagę a teraz udaję się na chwilowy odpoczynek w tym jakże przepięknym miejscu.
Siadam.

______________________________________________________________________

Teraz oto przedstawię krótki opis podrasy: Mhroczny elf.
Jest to podrasa od zwykłego mrocznego elfa. Charakteryzuje się błyskawicznym obrażalstwem za nic, czasem jakże wielką błyskotliwością, a przede wszystkim zawsze uważają, że woleliby być elfami wysokimi. Może i coś w tym jest, gdyż dawni przodkowie Mhrocznych elfów, powtórzę Mhrocznych, byli upadłymi HE, którzy postanowili, że się pomieszają z mrocznymi kuzynami. I tak oto powstał Chocapic. A dokładniej rzecz biorąc Elf Mhroczny. Potrzebne jest "h" w słowie "Mhroczny", gdyż ono podwyższa status społeczny wśród mrocznych. Kiedyś Mhroczni zajmowali wysokie urzędy, ale obecnie szlajają się po świecie zwanym Morrowind, nie wiedząc co ze sobą zrobić.
Thank You za uwagę. Mam nadzieję, że krótka notka, częściowo encyklopedyczna Wam nie zaszkodzi, a pomoże.

Strażnik spojrzał na ciebie nieprzychylnie. W duchu przeklął swój parszywy los i poszedł złapać leśnego elfa uciekającego z połamanym kijem przed miejscową wysoką elfką


Ostatnio zmieniony przez cienki dnia Śro 18:05, 23 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zakhintos
PostWysłany: Śro 18:05, 23 Kwi 2008 
Pewne są tylko: podatki i syf u dziwek
Pewne są tylko: podatki i syf u dziwek

Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Gdy tak sobie wesoło gaworzycie podchodzi do was Strażnik (rasa:człowiek) i pyta:

Aha, nowy transport. Witam w Vvardenfell, jesteście skazani za zbrodnie jakie popełniliście w poprzednim życiu, tak wiem że nie pamiętacie. A ja nie jestem waszym biografen i nie wiem za co was tu przysłali. Zadupie toto nie jest, (mam na myśli całą wyspę a nie ten chlew) więc macie szczęście. Ewentualne zakupy u Arille'a tam na wprost, trochę po lewej są schodki i drzwi do jego domu cechowego. Na wprost i ostro na prawo jest łazik, środek transoprtu do cywilizacji. Generalnie, spieprzać stąd jak najprędzej i zająć się sobą.


Ostatnio zmieniony przez Zakhintos dnia Czw 16:40, 24 Kwi 2008, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cienki
PostWysłany: Śro 19:18, 23 Kwi 2008 
Parafianin
Parafianin

Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


A i chętnie pszę... to znaczy proszę pana strażnika (kłaniam się). Jednakże o wiele bardziej byłbym zadowolony ze swego jakże nędznego życia, chociaż jestem Mhrocznym elfem, jakbym wiedział cóżem ja uczynił. Może o Panie wiesz gdzie mógłbym zasięgnąć informacji o mojej przeszłości? Jeżeli to jest daleko to nie szkodzi. Pochodzimy sobie z kolegami to tu, to tam, byle gdzie, aby zrobić co musimy. Z góry dziękuję za uzyskaną odpowiedź.

To nie miejsce na dysputy.


Ostatnio zmieniony przez cienki dnia Śro 21:58, 23 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dark Lord of the Sith
PostWysłany: Śro 20:04, 23 Kwi 2008 
Wyznawca
Wyznawca

Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Powiem tylko jedno: co my tu jeszcze robimy?
Ruszam sprężystym krokiem w stronę czegoś co by przypominało centrum wioski.
Nie guzdrać się. O swoich personaliach dowiecie się później.
~no to co my tu mamy... pełną krasę niedorzeczności na wyspie, która będzie miejscem mojego pochówku. Najlepiej przed śmiercią będzie podbić cały ten kraj, dla zachowania ładu i bezpieczeństwa na drogach komunikacyjnych między wioskami, a klifem do którego skaczą wszyscy, którym zbrzydło życie.~
Powrót do góry
Zobacz profil autora
qwerty
PostWysłany: Śro 21:51, 23 Kwi 2008 
Wyznawca
Wyznawca

Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Jaaasne. Idziemy. Jużci najlepiej w stronę sklepu, trzeba się zaopatrzyć w to i owo. A myśleć jeszcze nam przyjdzie. Jeśli Szutta da, oczywiście.
Jak mówię, tako czynię.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cienki
PostWysłany: Śro 21:55, 23 Kwi 2008 
Parafianin
Parafianin

Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Robię to co poprzednicy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zakhintos
PostWysłany: Czw 16:15, 24 Kwi 2008 
Pewne są tylko: podatki i syf u dziwek
Pewne są tylko: podatki i syf u dziwek

Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Wchodzicie do Arille'a. To co widzicie po drodze jest poniżej. Sam dom cechowy też widać. Arille jest High Elfem.

Oto co widać:





U Arille'a:


Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dark Lord of the Sith
PostWysłany: Czw 16:30, 24 Kwi 2008 
Wyznawca
Wyznawca

Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Witamy serdecznie! Jaki jest asortyment Pańskiego sklepu?
Z należytą dokładnością staram się wymówić wielkie litery.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
qwerty
PostWysłany: Czw 18:14, 24 Kwi 2008 
Wyznawca
Wyznawca

Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Dokładnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cienki
PostWysłany: Czw 21:12, 24 Kwi 2008 
Parafianin
Parafianin

Dołączył: 20 Kwi 2008
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


My na prawdę jesteśmy cierpliwymi postaciami, ale jednak proszę nie przeciągać struny. Też przecież mamy swój prywatny czas i chcielibyśmy go lepiej spożytkować.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zakhintos
PostWysłany: Pią 12:56, 25 Kwi 2008 
Pewne są tylko: podatki i syf u dziwek
Pewne są tylko: podatki i syf u dziwek

Dołączył: 13 Mar 2007
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Arille pokazuje wam swój asortyment:

-Wszystkie elementy futrzanego pancerza (Buty, naramienniki, rękawice, kirys, hełm i nagolenniki) całość 90sz.

-Żelazny miecz 15sz.

-Elementy Żelaznego pancerza (Kirys, Hełm, naramiennik prawy) 15, 10, 3sz.

-Długi łuk 10sz.

-Szata maga (+1 zniszczenie) 40sz.

Oraz czary: (po 20 sz.)

-Kula ognia
-Palący dotyk
-Teleport na krótki dystans
-Lodowa strzałka
-Trujące palce
-Słaba niewidzialność
-Lekka absorpcja many
-Leczenie słabe


Ostatnio zmieniony przez Zakhintos dnia Pią 17:07, 25 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 1 z 4
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Forum Świątynia Wielkiej Szutty Strona Główna  ~  D&D

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach